czwartek, 7 marca 2013

Po zlocie...

Rany, jak dawno nic nie pisałam! Tak czy inaczej zlot harcerski był jak zwykle świetny, ale zaraz po powrocie zaczęłam kaszleć, kichać i gorączkować. Następnego dnia ledwo wstałam z łóżka, dokuczały mi mroczki przed oczami, ból głowy i tak dalej. Nie mogłam nawet poczytać, więc cały poniedziałek spędziłam przy Discovery Channel i po kolei: "Łowcy Okazji", "Fani Czterech Kółek", "Pogromcy Mitów", "Gorączka Złota"... Tak, Discovery to najlepszy program :) We wtorek do lekarza z mamą poszłam, dowiedziałam się, że mam zapalenie oskrzeli, dostałam antybiotyki i inne tabletki (brr...), a także zwolnienie do końca tygodnia, więc przynajmniej się poleniłam :)
Na szczęście już jestem zdrowa. Przeczytałam ostatnio bardzo dobrą książkę Pierdomenica Baccalaria, a mianowicie "Kod Królów". Zdecydowanie powieść jest oryginalna, pozytywnie mnie zaskoczyła. Baccalario tym razem wprowadza czytelnika do świata młodej Beatrycze mieszkającej w Turynie u swojego wujka Glauca. Prowadzi on antykwariat ze starymi książkami. Pewnego dnia dostaje tajemnicze zlecenie od kolekcjonera Zakhara. Przyjmując je, pakuje siebie i swoją siostrzenicę w kłopoty, bowiem Zakhar pragnie opanować niebezpieczny dla chciwych, dawny język, którym władali starożytni monarchowie.
"Kod Królów" jest pełen zaskoczeń, zarówno tych miłych jak i mniej, ale przecież takie właśnie są przyjemne książki :) Zdecydowanie polecam!
I... Nasza drużyna harcerska, a mianowicie 14 PDH "TotuTotam" ma swojego bloga! :D W imieniu całej grupy zapraszam serdecznie do odwiedzenia :) Znajdziecie nas pod tym linkiem: http://14pdhtotutotam.blogspot.com/
Trzymajcie się i byle do weekendu ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz